
Od wielu lat państwa Unii Europejskiej podejmują działania w zakresie ograniczania emisji, łagodzenia wpływu zmian klimatu i działalności człowieka na środowisko naturalne. W latach 2018–2023 wprowadzono kluczowe regulacje zobowiązujące kraje członkowskie do wdrożenia zmian w polityce klimatycznej.
Przykładem jest europejski zielony ład z 2019 r., zakładający osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r., pakiet „Fit for 55” z 2021 r., którego celem jest redukcja emisji o 55 proc. do 2030 r., czy znowelizowane w 2023 r. rozporządzenie LULUCF dotyczące użytkowania gruntów i zwiększenia poziomu pochłaniania CO₂ do co najmniej 310 mln t rocznie do 2030 r. 27 listopada 2024 r. Parlament Europejski i Rada (UE) przyjęły przełomowe rozporządzenie 2024/3012 w sprawie ustanowienia unijnych ram certyfikacji trwałego pochłaniania dwutlenku węgla, technik węglochłonnych oraz składowania dwutlenku węgla w produktach (roboczo: Rozporządzenie CRCF). Jeśli przepisy te będą wdrażane w Lasach Państwowych, odbędzie się to w ramach realizowanego projektu Lasy Węglowe. W praktyce przepisy obejmują wszystkich zarządzających terenami, na których dochodzi do pochłaniania CO₂, a więc Lasy Państwowe, parki narodowe, lasy prywatne i gminne, a także przedsiębiorstwa działające w sektorze energetyki, rolnictwa i przemysłu, których inwestycje służą pochłanianiu emisji.
Szansa na uporządkowanie
Głównym celem rozporządzenia jest stworzenie wiarygodnych i jednolitych standardów jakości dla usuwania nadmiaru emisji dwutlenku węgla w całej UE. Dzięki nowym przepisom podejmowane działania staną się bardziej uporządkowane, a ich jakość wyższa. Co więcej, twórcy rozporządzenia dążą do wyeliminowania nieuczciwych praktyk, takich jak tzw. greenwashing (pozorne działania proekologiczne podejmowane dla celów wizerunkowych – przyp. red.), zwłaszcza w kontekście ESG i ochrony przyrody. Implementacja rozporządzenia jest dobrowolna, ale oferowane przez nie mechanizmy mogą stać się źródłem dodatkowych przychodów przez możliwość handlu jednostkami pochłoniętego dwutlenku węgla na nowo tworzonym rynku.
Na tym etapie nie wiadomo jednak, jak dokładnie będzie funkcjonował rynek handlu certyfikatami i czy mechanizm sprzedaży jednostek węglowych, który realizowaliśmy w ramach projektu Leśne Gospodarstwa Węglowe, mógłby zostać wykorzystany, czy też należałoby go zmodyfikować. Potrzebujemy doprecyzowania przepisów i stworzenia szczegółowych standardów certyfikacji. Dotychczas w Unii brakowało zintegrowanego systemu oceny i rejestracji projektów pochłaniania CO₂. Pochłanianie raportowano w skali makro, głównie na potrzeby międzynarodowych zobowiązań (np. UNFCCC), a nie jako mierzalny efekt działań konkretnych podmiotów. Rozporządzenie CRCF ma to zmienić. Aktualnie Polska znajduje się na wczesnym etapie wdrażania systemów zgodnych z nowym aktem. Choć prowadzona przez nas gospodarka leśna jest na zaawansowanym poziomie, to jednak podobne mechanizmy certyfikacyjne pozostają niewykształcone i nie wiemy, jak szczegółowe regulacje będą wyglądać. Mamy jednak pewne doświadczenia, które budują naszą silną pozycję – m.in. sprzedaż jednostek węglowych czy wieloletnie prowadzenie wielkoobszarowej inwentaryzacji stanu lasów (WISL), która dostarcza danych pomocnych w szacowaniu pochłaniania CO₂. Niestety, obecnie raporty WISL nie są zintegrowane z wymaganiami CRCF, raportują bowiem na poziomie krajowym, a jednostki węglowe mają być certyfikowane na mniejszych powierzchniach. Wobec tego wykorzystanie WISL wymaga dokonania zmian. Kolejnym wyzwaniem jest brak krajowego rejestru certyfikatów oraz jednostki odpowiedzialnej za certyfikację zgodnie z nowym rozporządzeniem. Nie wiadomo, kto w Polsce i na jakich zasadach miałby nadzorować certyfikację czy raportować do KE.

Jak to miałoby wyglądać?
Zgodnie z rozporządzeniem zainteresowany podmiot może zgłosić projekt wychwytywania lub trwałego magazynowania CO₂ i ubiegać się o certyfikat, który cyklicznie może być odnawiany. Projekty będą rejestrowane w centralnym systemie certyfikacji na poziomie UE. Równolegle każde państwo członkowskie musi wyznaczyć jednostki odpowiedzialne za certyfikację – mogą to być nowo powołane komórki lub podmioty już istniejące, które obejmą tę dodatkową funkcję, pod warunkiem, że zostaną akredytowane, będą działać w interesie publicznym i zachowają niezależność prawną i finansową od certyfikowanych podmiotów.
Podmioty będą mogły zgłaszać projekty w trzech kategoriach:
- Trwałe usuwanie węgla – np. zalesianie, bioenergia z wychwytywaniem i składowaniem węgla (BECCS), rewitalizacja zdegradowanych torfowisk, trwałe wiązanie CO₂ w produktach przemysłowych.
- Rolnictwo węglowe – działania zwiększające pochłanianie przez glebę i roślinność.
- Magazynowanie węgla w produktach przemysłowych – np. rozwój budownictwa drewnianego.
Aby projekt uzyskał dofinansowanie, musi:
- przynosić mierzalne efekty – dane muszą być regularnie raportowane i weryfikowane (np. za pomocą LIDAR, danych Sentinel, modelowania wzrostu biomasy);
- gwarantować trwałe magazynowanie dwutlenku węgla (co najmniej 35 lat);
- wykraczać poza obowiązujące standardy i praktyki (zasada dodatkowości).
Leśne Gospodarstwa Węglowe
Przed laty w Lasach Państwowych wdrożono projekt Leśnych Gospodarstw Węglowych, który wyprzedził wiele obecnie proponowanych rozwiązań. Badania LGW dostarczyły informacji, jak zintensyfikować pochłanianie CO₂ i które z naszych rozwiązań przyniosłyby najlepsze efekty. Warto przeanalizować, jaki dokładnie zakres działań spełniałby warunek dodatkowości. Dopiero po ogłoszeniu unijnych metodyk będzie można wdrażać konkretne rozwiązania w ramach projektu Lasy Węglowe. To, na co autorzy rozporządzenia zwrócili uwagę, to wyeliminowanie sytuacji podwójnego liczenia CO₂. Pochłoniętą jednostkę CO₂ może w czasie raportowania wykazać tylko jeden podmiot, dzięki czemu nie będą zakłamywane efekty osiągane przez poszczególne podmioty i kraje członkowskie.
Rozporządzenie określa ponadto zasady funkcjonowania organizacji ds. certyfikacji, zasady weryfikacji i certyfikacji, a także wydawania i dalszego wykorzystywania jednostek certyfikowanych. Wszystkie certyfikowane projekty musiałyby być również rejestrowane w jednym centralnym systemie na poziomie unijnym.
Co dalej?
– Przyjęte rozporządzenie formalnie wskazuje leśnictwo jako narzędzie polityki klimatycznej, co jest dla nas bardzo dobrą wiadomością – mówi Mariusz Błasiak, naczelnik Wydziału Projektów i Nadzoru Właścicielskiego DGLP. – Tworzy też możliwość uzyskania dodatkowych środków finansowych nie tylko przez handel jednostkami węglowymi, ale także dzięki nowym, dobrowolnym działaniom.”
Pytanie tylko, które działania spełnią kryteria dodatkowości i jak zostaną wpisane w plan urządzenia lasu. Rozporządzenie weszło w życie 1 stycznia 2025 r., natomiast pierwsze certyfikaty mają zostać wydane od 2026 r. Choć plan jest ambitny, wiele kwestii nadal wymaga doprecyzowania.
Celem CRCF jest m.in. zwiększenie wiarygodności i przejrzystości działań związanych z usuwaniem CO₂ w UE oraz przeciwdziałanie greenwashingowi przez jasne kryteria jakości i niezależną weryfikację. Właściciele lasów będą mogli uzyskać certyfikaty za działania zwiększające sekwestrację węgla – takie jak zalesianie, przebudowa drzewostanów czy poprawa retencji węgla w glebie i biomasie. Certyfikaty będzie można sprzedawać podmiotom chcącym zrekompensować swoje emisje, co może stać się nowym źródłem dochodu prócz sprzedaży drewna. Kluczowe będzie zorganizowanie procesu certyfikacji w sposób przystępny i wiarygodny, by realnie wspierał zrównoważone zarządzanie lasami, a nie tylko generował certyfikaty.